Obiad z widokiem na morze? Proszę bardzo! Pamiętajmy jednak, że nie tylko pięknymi widokami człowiek żyje. W restauracji Smak Morza w Sopocie możemy zjeść wyjątkowe dania przygotowywane metodą sous vide. Od wielu lat stosują ją szefowie kuchni najlepszych restauracji nagrodzonych gwiazdkami Michelin. Ich śladem podąża również Łukasz Supiński, szef kuchni restauracji Smak Morza. 

Na czym polega metoda sous vide?

Produkty zamykane są w woreczkach próżniowych i umieszczane w gorącej wodzie, której temperatura jest precyzyjnie kontrolowana. Tak przygotowywane dania zachowują najwyższe walory odżywcze i zaskakują zdecydowanie lepszym smakiem. 

Gdzie zdobywał Pan doświadczenie i skąd czerpie Pan inspiracje?

Początki zawsze są najtrudniejsze, swoje doświadczenie zdobywałem w Zakopanem, na Mazurach  w  Białowieży, w sieci hoteli Best Western. Jednak największą szkołę zaserwowano mi w Restauracji Smak Morza. Inspiracje oraz nowe trendy czerpię z programów kulinarnych i książek. Odwiedzam również inne restauracje, szczególnie te, w których gotują znakomici kucharze. Uwielbiam odkrywać nowe smaki, a uczenie się od najlepszych jeszcze nikomu nie zaszkodziło. 

Ulubione smaki z dzieciństwa i czy smaki te wprowadza Pan do menu restauracji?

Urodziłem się na Podlasiu, gdzie w mojej rodzinie od najmłodszych lat wypiekało się świeży chleb, wyrabiało sery, masła i rożnego rodzaju przetwory. Jako dziecko byłem biernym obserwatorem, teraz staram się wprowadzać właśnie takie produkty w Smaku Morza, ponieważ wszyscy wiemy, że własne wyroby są zdrowsze, wyższej jakości. Przede wszystkim jednak jesteśmy pewni tego co serwujemy, a nasi gości mogą być pewni jakości naszych dań, świeżości składników, czemu zresztą często dają wyraz.  

Jakie danie najbardziej porusza zmysły w waszej kuchni? Może ma Pan jakieś ulubione?

Najczęstszą pochwałę zdobywa nasza zupa tajska, świeży sandacz serwowany z rakami z kaszą quinoa i sezonowe warzywa, natomiast moją ulubioną potrawą są kalmary baby duszone w winie.

Mamy już wiosnę, jedne produkty znikają z rynku, inne się pojawiają, zmieniają się potrawy na naszych talerzach. Jakie zatem wiosenne potrawy, smaki by Pan polecił?

Skoro wiosna, to z pewnością szparagi, które będziemy serwować w wielu odsłonach w asyście nowalijek. Jeśli chodzi o słodkości na pierwszym planie pojawi się rabarbar.

Co jest kulinarną wizytówką restauracji Smak Morza? Z czego słynie menu?

Bardzo ciężko to stwierdzić, gdyż nasze menu jest ułożone w taki sposób, aby każdy mógł wybrać coś dla siebie oraz swoich pociech. Dużą popularnością cieszą się nasze owoce morza, turyści natomiast preferują argentyńską polędwicę wołową. W karcie dań nie brakuje oczywiście ryb, w tym dorsza norweskiego pstrąga, łososia i sandacza.

Jakie danie by Pan przygotował, gdyby miał Pan na nie tylko 10 minut?

Pieczonego  łososia z liśćmi młodego szpinaku w akompaniamencie sosu z mango.

Dzisiaj modne jest łączenie z pozoru niepasujących do siebie smaków. Jakie oryginalne połączenia Pan poleca?

Grillowany tuńczyk s sosem balsamiczno - truskawkowym.

Co by Pan zrobił gdyby do dyspozycji miał pan tylko 5 składników: np. fasolę, oliwki, tuńczyka, ser i orzechy?

Na przystawkę pasta z tuńczyka z oliwkami, na główne tuńczyk z tapenadą z oliwek, a na deser ciasto z czerwonej fasoli

 

 

ROLADA Z DORSZA

Składniki:

600 g dorsz,
100 g por,
1/10 cebula biała,
100g marchew,
2 jajka, koperek,
3 ząbki czosnku,
sól, pieprz,
marchew,
cebula,
por,
seler korzeń,
seler naciowy

Przygotowanie: Gotujemy warzywa na wywar (pietruszka, por, seler, marchew). Wywar doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Odcedzamy wywar (warzywa zostawiamy do garnierowania talerza). Mielimy lub drobno siekamy rybę, dodatki (cebula, czosnek, koperek) kroimy w drobną kostkę i dodajemy do ryby, dodajemy jajka, formujemy i owijamy w folie stretch. Gotujemy na małym ogniu. Układamy na talerzu i dekorujemy, a następnie jemy ze smakiem! 

Smacznego!