Tym razem historia o tym jak przypadkowe spotkanie może być początkiem ogromnie ciekawej współpracy. Na ostatnim Sopot Wave obserwowała mnie pewna piękna dziewczyna, od której dwa dni później dostałem wiadomość z pewną propozycją zawodową. Tą dziewczyną była Kamila Wenderlich, Miss Polski Widzów Polsatu 2015. Szukała projektanta, który stworzy dla niej suknię na konkurs Miss Tourism Queen of the Year International w Szanghaju.

Oczywiście, z przyjemnością zgodziłem się na współpracę i zaproponowałem, aby motywem przewodnim sukni była moja rodzinna kaszubszczyzna. Konieczne jednak było znalezienie partnera biznesowego i sponsora, który sfinansuje suknię. Uruchomiłem wszystkie możliwe kontakty i fundatora udało się znaleźć. Została nim Zatoki Sztuki. Projekt sukni był o tyle wyjątkowy, że do jej stworzenia konieczne było pozyskanie najlepszych jakościowo materiałów. 

I tak na przykład udało nam się ściągnąć taftę o specjalnych parametrach i odpowiednim połysku, niegniotące się szyfony, które wizualnie musiały przypominać mgiełkę, ale jednocześnie nie mogły nią być, bo inaczej nie byłyby kompatybilne z jedwabną taftą. Partnerem biżuteryjnym została firma S&A z Gdyni, z którą współpracuję już od wielu lat i której główny projektant, Cyprian Chorociej, zaprojektował dla Kamili specjalną, przepiękną biżuterię inspirowaną Kaszubami. 

Co ciekawe, okazało się, że na Pomorzu istnieje aż 9 szkół haftu kaszubskiego, z których każda jest wyjątkowa i zupełnie inna od poprzednich. Wybór stanowił dla nas niemały kłopot, jednak ostatecznie zdecydowaliśmy, że inspiracją dla stworzenia bransolety będzie szkoła pucka, a dla kolczyków szkoła wdzydzka.

Jak wszystko w tym przedsięwzięciu, również suknia miała być wyjątkowa. Tym samym udowodniłem, że charakterystyczne dla Kaszub motywy ludowe świetnie sprawdzą się nawet w kreacjach wieczorowych, eleganckich. Misterne zdobienie sukni prezentowało się wprost przepięknie, a uroda i wdzięk Kamili sprawiły, że cała praca stała się niesamowita przygodą. 

Na trzy dni przed wyjazdem zorganizowaliśmy naszej miss próby poruszania się, tego jak ma stawać, jak pozować. Musiała nauczyć się jak odpowiednio odgarniać włosy, jak pracować z trenem w ruchu (a właściwie z dwoma trenami), jak układać dłonie, trzymać wysokość brody. Wystarczyły jednak zaledwie 3 dni pracy, by uzyskać piorunujący efekt.

Tuż przed wyjazdem Kamili do Szanghaju, gdzie odbędzie się gala, zorganizowaliśmy specjalną sesję wizerunkową. Zaprosiłem z Torunia fotografa Marcina Kruka, z Warszawy dziewczyny z Emerald Project, czyli Dominikę Koryciorz i Anetę Chaber - Stankiewicz, które wykonały makijaże, a Patrycja Choczaj z ExcellentQ odpowiadała za fryzury. Idealne buty sprowadził trójmiejski salon Step by Step. 

Kamila jak zwykle była niesamowita i nie miała żadnych problemów by w listopadzie wyjść na plażę i pozować. Następnego dnia wyleciała do Chin. Jesteśmy z nią w stałym kontakcie i czekamy na galę finałową, która odbędzie się 18 grudnia. Zdradzę już, że premiera sukni będzie miała miejsce w marcu na gali Amber Look Tred & Styles 2017, czyli największych targach bursztynu na świecie. O tym na razie jednak cisza, a póki co mocno trzymamy kciuki za Kamilę!