Inwestycje w nieruchomości od dawna uznawane są za stosunkowo bezpieczną formę inwestycji, dającą potencjalnie większą stopę zwrotu niż lokowanie kapitału w tradycyjne instrumenty finansowe. Ale rynki cały czas ewoluują, a co za tym idzie pojawiają się nowe możliwości inwestowania kapitału. Jedną z takich możliwości są prywatne domy studenckie i o tym właśnie rozmawiamy z Jarosławem Maliniakiem, Wealth Managerem Metropolitan Investment.

Jakich inwestycji poszukują zamożni Polacy? 

W aktualnym otoczeniu niskich stóp procentowych i ogólnej niepewności na rynkach finansowych, inwestorzy szukają alternatyw, które zapewniłyby im wyższą stopę zwrotu, niż na tradycyjnej lokacie bankowej, przy jednoczesnym zachowaniu wysokiego poziomu bezpieczeństwa. Patrząc z perspektywy kilku ostatnich lat taką alternatywą są niewątpliwie nieruchomości. Oczywiście, podobnie jak przy tradycyjnych produktach finansowych, również na rynku nieruchomości mamy do czynienia ze sporym zróżnicowaniem oferowanych rozwiązań. Jedną z nowości obecnych na rynku polskim są prywatne domy studenckie. Jest to rozwiązanie niezwykle popularne na Zachodzie, w takich krajach jak Wielka Brytania, Niemcy, Dania czy Szwecja. 

Czym prywatne akademiki różnią się od tych państwowych? 

Przede wszystkim podwyższonym standardem wykończenia. Taki mikro apartament w prywatnym akademiku wyposażony jest w łazienkę i aneks kuchenny, co znacznie wpływa na komfort użytkowania i oszczędność czasu. Większość tego typu inwestycji znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie uczelni. Wszystkie powyższe udogodnienia sprawiają, że taki rodzaj zakwaterowania cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród studentów. Szczególnie, że ci ostatni, wraz ze wzrostem zamożności całego społeczeństwa, również oczekują odpowiedniego standardu zakwaterowania. 

Jakie korzyści otrzymuje inwestor, który zdecyduje się na zakup takiego mikro apartamentu?

Jest ich sporo. Po pierwsze – stosunkowo niski próg wejścia. Ceny wykończonych pod klucz lokali zaczynają się od 150.000 PLN, a metraże rzadko przekraczają 20 m2. Jest to jednocześnie atut przy ewentualnej odsprzedaży, z uwagi na dużą płynność. Po drugie - możliwość oddania mikro apartamentu w zarządzanie wyspecjalizowanej firmie. Dzięki temu inwestor nie musi samemu zajmować się szukaniem najemców, ściąganiem czynszów, naprawami, itp. Wszystkie te rzeczy spoczywają na barkach zarządzającego najmem. Często zdarza się, że operator w umowie najmu z właścicielem gwarantuje mu określoną stopę zwrotu. Po trzecie – dywersyfikacja najemców. Operator, poprzez skalę działania i sieć kontaktów, może zapełnić akademik nie tylko studentami polskimi, ale również zagranicznymi, którzy za wysoki standard mieszkania są w stanie zapłacić odpowiednio wyższą cenę. 

Domy studenckie żyją w trakcie roku akademickiego. Studenci mają jednak trzy miesiące wakacji. Co wtedy dzieje się z takim mikro apartamentem?

To nie jest problem. Akademik, szczególnie w Trójmieście, jest również wykorzystywany do dobowego najmu turystycznego w sezonie letnim. Wykorzystywane są tutaj następujące kanały pozyskania klienta: własna strona internetowa operatora, popularne portale rezerwacyjne oraz kontakty z touroperatorami, obsługującymi zorganizowane pobyty turystyczne.

Jaka jest różnica między mikroapartamentami a condohotelami?

Zakup mikro apartamentu w prywatnym domu studenckim może być ciekawą alternatywą dla popularnych inwestycji w condo hotele. Te ostatnie charakteryzują się sezonowością najmu i nie mają gwarancji obłożenia przez cały rok. W związku z tym jest sporo ryzyk związanych z operatorem takiego hotelu, co pokazały przykłady tego typu inwestycji we Władysławowie czy Ostródzie. W większości przypadków pokoje w systemie condo są sprzedawane po znacząco odbiegających od rynkowych cenach. Tymczasem w przypadku akademików stabilność najmu jest dużo większa, co pokazuje chociażby sukces tego typu inwestycji we Wrocławiu, a zarządzanie nim odbywa się na rynkowych zasadach. 

Jak kształtuje się stopa zwrotu inwestycji w mikroapartamenty? 

Przy tego typu inwestycjach kształtuje się ona na poziomie około 7-11% w skali roku. Taki mikro apartament może stanowić interesujące uzupełnienie portfela i zapewniać równowagę między bezpiecznymi, ale nisko oprocentowanymi lokatami a charakteryzującymi się dużą zmiennością wycen funduszami inwestycyjnymi. W celu poznania szczegółów dotyczących inwestycji w akademickie mikro apartamenty zapraszam do bezpośredniego kontaktu z Wealth Managerami z firmy Metropolitan Investment, która realizuje tego typu inwestycje.