Z Michałem wśród zwierząt - Słaba płeć?

Wiosna. Kobiety dbają o to, by ich ciała były smukłe, jędrne i ponętne dla płci przeciwnej. Mężczyźni zastanawiają się, jak i czym zaimponować paniom. A jak to wygląda w przyrodzie? Tu na nic zda się makijaż, druga sukienka, czy apartament w centrum. Ale zwierzęta mają swoje sposoby… Tym razem z Michałem Targowskim, dyrektorem gdańskiego Zoo rozmawiamy m.in. o tym, czyje zaloty są najbardziej romantyczne oraz, który gatunek uprawia seks dla przyjemności, a nie tylko w celach prokreacyjnych.

Panie dyrektorze, jak to jest z tymi samicami? „Stroją” się dla swoich partnerów, czy w ogóle nie przykładają wagi do wyglądu?

W świecie zwierząt jest zwykle odwrotnie, bo to samczyki chcą pokazać swoje piękno. Często są osobnikami bardziej wyróżniającymi się od samic. Wynika to przede wszystkim z walki o względy samiczki. Samce są inne, niekoniecznie ładniejsze (śmiech). Bywają jednak bardziej dostojne, są większe i mają bardziej atrakcyjne ubarwienie. Widać to szczególnie u ptaków. Samce są kolorowe, mają też różne atrybuty, które jeszcze bardziej podkreślają – „jestem panem i władcą”. I tak na przykład żurawie mają piękne pióropusze, a kondor wyposażony jest w okazały grzebień. Kolorystyka samiczek jest raczej skromna, a makijaż nie jest im potrzebny (śmiech). One przede wszystkim mają złożyć jajka i zajmować się pisklętami. westii administracyjnych. Z każdym dniem musiałem się tego uczyć. I tak minęło 25 lat. 

Jak to wygląda u ssaków? Tu sprawa wydaje się być mniej oczywista… 

Samce zazwyczaj są większe i cięższe, a samice smukłe i bardziej delikatne. Klasycznym przykładem jest oczywiście lew z imponującą i budzącą respekt grzywą. Samice jeśli nie podporządkują się władzy samca, zostają wyeliminowane, czego przykład widzieliśmy niestety także w naszym ogrodzie zoologicznym. U tygrysów, w związku to samica rozdaje karty i może być bardzo okrutna. Po akcie kopulacyjnym potrafi tak zranić partnera, że ten może nawet zginąć. U gepardów to „panie” wybierają sobie lubego, a do wyboru zwykle mają 3-4 kandydatów. Nie muszą oni specjalnie zabiegać o jej względy, ani też walczyć ze sobą. Ona po prostu podejmuje decyzję, z którym z nich chce się związać. 

A u małp? Czy choć trochę bliżej im pod tym względem do ludzi?

Samce są zwykle bardziej kolorowe. Mandryle mają niebiesko - czerwono - żółte pyski. Ta kolorystyka budzi respekt przed młodzieżą, która nie jest w stanie konkurować. Samce szympansów są większe i silniejsze, a samiczki muszą być im oddane i posłuszne. 

Jednak życie seksualne szympansa pozbawione jest romantycznych uniesień. 

To prawda. Trochę to smutne, gdy obserwuję, jak inteligentne zwierzę, zdolne do logicznego myślenia, odbywa akt z samicą, je i załatwia jeszcze inne potrzeby fizjologiczne jednocześnie. Tu o żadnej romantycznej atmosferze tylko we dwoje nie ma nawet mowy. Mieliśmy jednak w naszym zoo prawdziwe sceny zazdrości. Gdy rozdzieliliśmy Kasię od Karola i połączyliśmy go z inną samicą – Lolą, gdy biedna Kasia zaobserwowała rodzące się nowe uczucie, zaczęła krzyczeć i denerwować się.

U niektórych gatunków zwierząt wszystko „kręci się” wokół samic. Kim są te szczęściary? 

Tak jest u surykatek. Zewnętrznie samiec i samica nie różnią się od siebie. Tu cenione są inne atrybuty. Samce przede wszystkim są od brudnej roboty, a samiczki do pieszczoty (śmiech). Może być w stadzie tylko jedna rodząca, a gdy pojawią się jakieś młode od innej surykatki, wówczas zostają zagryzione. Podobnie sprawy wyglądają u golców, uważanych za najbrzydsze zwierzęta na świecie. Jedna samica pełni rolę królowej, a u reszty hormony odpowiadające za płodność są wyciszone. Nierzadko toczą one zażarte boje, które czasem kończą się tragicznie. Wynika to przede wszystkim z faktu, że golce nie odczuwają bólu, a więc nawet nie mają świadomości, że rana jest głęboka i zwierzę nie przeżyje. Królowa pełni swoją funkcję przez kilka lat, a jej rolą jest tylko rodzenie i wychowywanie potomstwa, reszta stada pracuje, tworzy nowe korytarze i szuka pokarmu.

Ja wciąż jednak naiwnie wierzę w choć odrobinę romantyzmu. Jakie najciekawsze przykłady zalotów wśród zwierząt może pan podać?

Piękne, bajeczne wręcz tańce godowe zaobserwować możemy oczywiście wśród ptaków. Taniec żurawi przypomina zespół baletowy tańczący w rytm nastrojowej muzyki. 

Czy zdarza się, że zwierzęta uprawiają seks, by umilić sobie wieczór, czy tylko po to, by się rozmnażać?

To ciekawy temat. Bonobo, zwany niegdyś szympansem bonobo uważany jest za jedyny gatunek, który robi to, bo po prostu lubi. Zwierzęta te mają nawet całą gamę pozycji, które tę przyjemność mają jeszcze spotęgować. Nie krępuje ich też obecność człowieka. 

Mówiliśmy już o zalotach i seksie, nie wypada więc nie zapytać o zdradę. Jak jest z wiernością u zwierząt?

Wierne sobie pozostają łabędzie, które wspólnie wychowują młode, podobnie jak wcześniej wspomniane kondory. Kapibary żyją ze sobą w długoletnich związkach monogamicznych. Bardzo przywiązują się do siebie, co wynika z ich nieprawdopodobnej pamięci.