Polacy nie sprostali Argentynie

Michał Przysiężny

Adam Nurkiewicz

Polscy tenisiści nie sprostali w Ergo Arenie graczom z Argentyny 2:3 w spotkaniu 1. rundy Grupy Światowej Davis Cup by BNP Paribas. W skladzie Polaków zabrakło kontuzjowanego Jerzego Janowicza. We wrześniu czekają ich baraże o utrzymanie się w elicie.

Argentyna to ubiegłoroczny półfinalista Pucharu Davisa, Polska zaś debiutowała w Grupie Światowej. Gdy w pierwszym dniu swoje pojedynki singlowe przegrali Michał Przysiężny i Hubert Hurkacz wydawało się, że Argentyńczycy gładko wygrają mecz. Nadzieje Polakom dał debel Łukasz Kubot i Marcin Matkowski. Polacy pokonali Carlosa Berlocqa i Renzo Olivo 6:3, 6:4, 6:4. W każdej partii byli skuteczniejsi o jedno przełamanie, znakomicie też serwowali i dobrze grali przy siatce, obronili też wszystkie cztery breakpointy. 

Przy wyniku 1:2 mecz Michała Przysiężnego z Leonardo Mayerem był pojedynkiem o wszystko. Polak świetnie rozpoczął, w pierwszym tie-breaku zwyciężył 7:4, ale później nie wykorzystał dwóch breakpointów, stracił siły i niestety przegrał mecz. W ostatnim spotkaniu utalentowany Hubert Hurkacz wygrał z Renzo Olivo 4:6, 7:6 (6), 6:4. W drugim secie obronił pięć piłek meczowych!