W Łebie mocno wiało

Łukasz Nazdraczew/Eureka

Maks Żakowski, Posito Martinez i Karolina Winkowska zwycięzcami trzeciej rundy cyklu Ford Kite Cup. W zawodach rozegranych w Łebie emocji nie brakowało, głównie z powodu ekstremalnych wręcz warunków pogodowych.

W konkurencji Kite Race klasą dla siebie był Maks Żakowski, który wygrał 6 z 8 wyścigów. O pozostałe miejsca na podium walka toczyła się praktycznie od startu do mety. W zmiennych i ciężkich warunkach, przy szkwalistym wietrze o sile od 8 do 23 węzłów, świetnie radził sobie Tomasz Janiak, który pięciokrotnie przypływał na drugim miejscu i taką też pozycję zajął w „generalce”. Ostatnie miejsce na podium przypadło Piotrowi Lenckowskiemu. 

Ostatniego dnia nadciągnął bardzo silny wiatr, początkowo od 20 do 30 węzłów, pozwalając na rozegranie konkurencji Freestyle. Od pierwszych pojedynków większość zawodników miała kłopoty ze szkwalistym wiatrem, w połowie dnia osiągającym powyżej 40 węzłów,  mocno zafalowanym akwenem i krótką łamiącą się falą. Finałowy pojedynek Victora Borsuka z Posito Martinezem odbył się w wietrze powyżej 30 węzłów. Sędziowie lepiej ocenili ewolucje reprezentanta Dominikany. 

W kategorii kobiet bezapelacyjnie zwyciężyła Karolina Winkowska, która pokazała w całej krasie swoją technikę i ogromny repertuar trików, które ze swobodą potrafi dopasować do panujących warunków. Korzystając ze sprzyjającego silnego wiatru udało się jeszcze na zakończenie zawodów rozegrać bardzo widowiskową dodatkową konkurencję ”Big Air Best Trick”, w której podstawowym kryterium oceny była wysokość skoku. Najwyższym skokiem w połączeniu z “kite loop’em” popisał się Rafał Hoc i to on zwyciężył w tej konkurencji.