Andrzej Boczek, prezes i właściciel firmy deweloperskiej AB Inwestor, o której mówi się, że odmienia oblicze Gdyni. Korzenie firmy sięgają początku lat 90., kiedy to właściciel firmy, radca prawny, oprócz działalności zawodowej, skupiał się także na budowie własnych nieruchomości pod wynajem, doradztwie w zakresie obrotu nieruchomościami i zarządzaniem budynkami. W ramach rozszerzenia działalności oraz kierując się pasją i zainteresowaniami w dziedzinie piękna architektury podjął się realizacji ambitnego przedsięwzięcia - budowy luksusowego budynku Transatlantyk w Gdyni przy Placu Kaszubskim 17.

Inwestycja wpisała się idealnie w modernistyczny charakter Gdyni i zdobyła prestiżową nagrodę „Czas Gdyni” za Najlepszą Gdyńską Inwestycję Roku 2011 i Ogólnopolską Nagrodę Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa w konkursie na „Budowę Roku”. Obecnie firma realizuje spektakularną inwestycję Art Deco - Apartamenty i Lofty w Gdyni.

Moja pierwsza poważna praca, to…

Jako dwudziestolatek zmywanie naczyń w Kanadzie, ale przedtem już czułem żyłkę biznesmena i jako ośmiolatek sprzedawałem butelki po przyjęciach u rodziców żeby kupić sobie lody.

Pierwsze zarobione pieniądze…

W czasie wakacji na zmywaku, za które kupiłem sobie malucha, na którego w Polsce trzeba było pracować rok.

Żeby odnieść sukces w zawodzie…

Należy przede wszystkim lubić to co się robi, być wytrwałym, zdeterminowanym, dobrze czytać rynek, tj. mieć intuicję i być mądrym życiowo (często nazywa się to sprytem).

Dobry szef to…

Taki, który potrafi połączyć autorytet  z byciem częścią zespołu, z którym pracuje.

U moich pracowników cenię…

Samodzielność, kreatywność, lojalność, poczucie humoru.

Kogo bym nie zatrudnił…

Narcyza, osoby konfliktowej, nielojalnej, osoby bez poczucia humoru.

Prywatnie jestem…

Człowiekiem, który lubi zamknąć się w sobie i pozostać na chwilę ze swoimi myślami, z reguły związanymi ze sprawami zawodowymi.

Dzień zaczynam od…

Gazety Wyborczej i od dzieciństwa – płatków z mlekiem.

Zawsze znajdę czas na…

Rozmowę z ciekawymi ludźmi i dla swoich bliskich.

Moim marzeniem jest…

Kreować, kreować – ładne budynki; fajne przedsięwzięcia pro publico bono, dla społeczności lokalnej. Kreować fajne relacje z ludźmi, w tym z moimi synami.

Sport jest dla mnie…

PRAWDĄ. Podobnie jak w biznesie i w świecie natury nie liczą się pozory, bajery i tytuły – w tych trzech dziedzinach zawsze zwyciężą najlepsi.

Moje hobby to…

Praca – była zawsze moją pasją i chyba nic tego nie zmieni. Czasem jednak muszę od niej uciec w świat historii i wolałbym zobaczyć Gdynię sprzed 80 lat niż zobaczyć ją za 80 lat. Poza tym moją pasją są podróże, zwłaszcza Afryka.

Dewiza, którą chcę przekazać innym…

Bądź Panem swojego życia, rób to co czujesz, że chcesz robić, słuchaj autorytetów, w tym rodziców, ale tylko jako doradców. Miej odwagę robić swoje. Odważ się przeciwstawić owym autorytetom, aby żyć zgodnie ze swoją, a nie ich osobowością i celami.