Cukier z powodzeniem zasługuje na miano słodkiego i podstępnego zabójcy. To jedyne źródło energii dla czerwonych krwinek i mózgu. To nasze paliwo i od nas zależy, ile tego paliwa spożywamy. Jeśli za dużo lub za mało, będzie to miało katastrofalne skutki dla naszego zdrowia.

Cukier należy do dużej grupy jednego z głównych składników odżywczych zwanych węglowodanami, których głównym zadaniem jest dostarczenie energii. Podstawowy ich podział uwzględnia dwa rodzaje: węglowodany proste (mniej korzystne), do których należy cukier (sacharoza), fruktoza (cukier owocowy), laktoza (cukier mleczny) i glukoza oraz węglowodany złożone (bardziej korzystne), jak skrobia, znajdująca się w zbożach, roślinach strączkowych, ziemniakach oraz błonnik, który reguluje trawienie i pomaga w odchudzaniu.

Cukier poprawia humor i dodaje energii, ale w swoim działaniu jest przebiegły – działa krótko i domaga się uzupełniania. Spożywanie pokarmów zawierających cukier, czyli przede wszystkim słodyczy, które mają w sobie cukry proste, negatywnie wpływa na funkcjonowanie właściwie wszystkich narządów i układów, m.in. trawiennego, odpornościowego, sercowo – naczyniowego. 

– To cukier głównie odpowiada za nadwagę i otyłość, prowadzi do: depresji, niedoborów minerałów, wzrostu cholesterolu i trójglicerydów prowadzących do miażdżycy, próchnicy zębów, karmi raka piersi, prostaty i jelita grubego, osłabia wzrok, niszczy układ odpornościowy, przyspiesza starzenie, prowadzi do cukrzycy i jej powikłań – mówi dietetyk Anna Słomkowska, właścicielka poradni Trójmiasto Dietetyk w Gdyni. 

Jeśli zatem mamy za dużo cukru w organizmie, warto go ograniczyć. Mówiąc o cukrze mamy na myśli słodycze, wszystkie produkty, do których jest dodawany, słodkie napoje, mleczne desery, płatki, przyprawy, gotowe dania i wiele innych produktów. Cukry naturalne jak fruktoza pochodzące z owoców lub miodu są zdrowsze, lecz tak samo, jak zwykły biały cukier (sacharoza), podlegają ograniczeniom. 

– Aby ograniczać cukier w diecie należy czytać etykiety. Ładna kolorowa etykieta, czasami podrasowana hasłem „light” lub „0%” nie oznacza, że produkt jest pozbawiony cukru – przekonuje Anna Słomkowska. – Może być albo odtłuszczony albo może mieć zamieniony cukier na syntetyczne, rakotwórcze słodziki. Nie należy dosładzać kawy i herbaty, jeśli spożywamy soki, należy wybierać te naturalne lub świeżo wyciskane. Pamiętać jednak o tym, że to też cukry. Swoje wypieki możemy dosładzać syropem z agawy lub stewią, unikajmy smakowych produktów mlecznych, tj. jogurty i maślanki owocowe, serki waniliowe, itp. – radzi Anna Słomkowska. 

Ważne też, żeby nie przesadzić w drugą stronę. Nagły brak cukru lub jego gwałtowny spadek może grozić omdleniem lub zapaścią. 

– W stanach niedocukrzenia, wywołanych odwodnieniem organizmu, dużym wysiłkiem fizycznym lub związanych z cukrzycą, należy szybko uzupełnić cukier do prawidłowego poziomu. Niedocukrzenie, czyli hipoglikemia objawia się uczuciem zmęczenia organizmu, znużeniem, kłopotami z koncentracją i drażliwością. Związane jest to z dostarczeniem nieodpowiedniej ilości glukozy do mózgu – mówi dr n. med. Marzena Podgórska, dziekan Wydziału Fizjoterapii i Nauk o Zdrowiu Wyższej Szkoły Zarządzania w Gdańsku.

Cukier prosty – łatwo przyswajalny, szybko podnosi poziom glukozy. Cukry złożone, wolno trawione, powodują wolny wzrost krzywej cukrowej. Są gwarantem ładnej sylwetki i zdrowia. Stabilizują one poziom glukozy we krwi, obniżają poziom cholesterolu i trójglicerydów, opóźniają przemianę węglowodanów, co zmniejsza wydzielanie insuliny we krwi. Dodatni bilans energetyczny powoduje zwiększenie się ilości tkanki tłuszczowej, ujemny zaś niedobory tkanki tłuszczowej. Optymalny jest zrównoważony bilans energetyczny, to gwarancja zdrowia i stałej masy ciała.