Karnawał czas wielkich wyjść i wielkich imprez. Kiedy indziej jak nie teraz dać się ponieść fantazji i błyszczeć setkami świetlistych drobinek?

Brokat w każdym kolorze sprawdzi się idealnie na powiekach. Ciemny – doda głębi spojrzenia, jasny – doda blasku. Złoty i srebry idealnie wkomponuje się na dekoldzie i na rękach. Najważniejsza jest aplikacja, bo położenie brokatu sypkiego na sypkie cienie spowoduje, że brokat zamiast na powiekach będziemy miały na policzkach. Do tego celu wystarczy jak użyjemy bazy pod cienie lub cieni w kremie do których maleńkie drobinki się nam przykleją. Dla Pań zainteresowanych tym, by całe oko było pokryte kilkoma kolorami brokatu idealne są specjalne, kolorowe, kremowe bazy pod cienie sypkie i brokat właśnie.

Na dekold wystarczy odrobina nawet zwykłego olejku dla niemowląt zmieszana z bardzo drobnym brokatem – da nam to efekt świetlistej i błyszczącej skóry.
I uwaga – łatwo jest przesadzić z brokatem, zbyt duża jego ilość może spowodować efekt odwrotny od zamierzonego, może dodać lat i wygląd rodem z kabaretu.
Miejmy więc umiar drogie Panie, tak by lśnić swoją klasą. Błyszczące drobinki niech podkreślają jedynie nasz naturalny blask.
Szampańskiej zabawy nie tylko z brokatem!