Na przejażdżki po Londynie wybiera się nim królowa Elżbieta II, a Paris Hilton zażyczyła sobie by jej egzemplarz był w kolorze… różowym. Kwintesencja piękna, mocy i elegancji zarezerwowana wyłącznie dla sławnych i bogatych, a najlepiej jedno i drugie. Specjalnie dla „Prestiżu” - unikatowy Bentley Continental Supersports - jedyny taki egzemplarz w Polsce!

Historia tej najbardziej ekskluzywnej marki na świecie zaczęła się na początku XX wieku. Wszystko za sprawą Waltera Owena Bentleya, urodzonego inżyniera, który chciał projektować i produkować samochody sportowe. Oficjalnie firmę zarejestrowano 19 stycznia 1919 roku. Fabryka powstała w Doncaster, w północnej części Londynu. Parę dekad później, miasto nazwało jed­ną ze swoich dziel­nic nazwiskiem twórcy. Właśnie tam kilkunastu pracowników przez dwa lata projektowało, budowało i testowało trzylitrowy silnik, a później także sportowe podwozie i wszelkie podzespoły kolejnych aut. Pierwszy gotowy samochód dostarczono do klienta w 1921 roku. Obec­nie Bent­ley to fir­ma wyt­warza­ją­ca rocznie reko­r­dową ilość (jak na tak luk­su­sową markę) dziesięciu tysięcy samo­chodów i za­trud­nia ponad 4000 osób. Jej pro­dukc­ja przez­nac­zona jest dla na­jbo­gat­szy­ch klien­tów na świecie, a takie sławy jak Królowa Elżbieta II, Paris Hilton czy Madonna zapewniają jej najlepszą reklamę.

Prezentowany Bentley Continental Supersports Convertible – bo tak brzmi jego pełna nazwa – to jeden z najszybszych, czteroosobowych kabrioletów na świecie. Napędzany 630-konnym silnikiem osiąga setkę w 4,1 s i może pędzić z prędkością ponad 325 km/h. Dla porównania Porsche 911 Carrera S potrzebuje na to 4,5 s. Pojazd z napędem na wszystkie 4 koła wyposażono w seryjny, 6,0-litrowy silnik W12 generujący gigantyczny moment obrotowy 800 Nm. Napęd przenoszony jest na koła przez skrzynię biegów ZF "Quickshift" o sześciu przełożeniach. Moment obrotowy dzielony jest pomiędzy osie w proporcjach 40/60.

W Bentleyu znajdziemy praktycznie wszystkie znane systemy elektroniczne, ułatwiające jazdę. Wyposażono go też w kilka urządzeń na miarę 21 wieku jak ośmiocalowy ekran dotykowy, nawigację, Google Maps, czy klimatyzowane siedzenia "Cobra”.

Z przodu oryginalna atrapa chłodnicy nie pozwala pomylić go z modelem jakiejkolwiek innej marki. Kabina auta to prawdziwe dzieło sztuki, każdy detal jest dopracowany w najdrobniejszych szczegółach, a jakości wykorzystanych we wnętrzu materiałów nie powstydziłaby się królewska limuzyna. Same ręcznie szyte fotele z wyhaftowanym logo, ozdobione elementami z alkantary, kosztują więcej niż niejeden samochód. Wisienką na torcie jest chronometr szwajcarskiej firmy Breitling umieszczony centralnie na kokpicie.

Tyle o wyposażeniu i parametrach, pozostają jeszcze inne atrakcje, towarzyszące zakupowi samochodu. Co dostaje właściciel w pakiecie do swojego Bentleya? Po pierwsze zostaje zaproszony do fabryki w Crewe, w Wielkiej Brytanii. Tam może osobiście obejrzeć produkcję swojego auta. Dowie się tam m.in., że skóra jest ze zwierząt, które pasą się na super ekologicznych pastwiskach, każdy szew jest robiony przez narzędzie sygnowane imieniem i nazwiskiem właściciela, a silnik składany jest ręcznie od a do z przez jednego konstruktora. Gdy auto jest już gotowe, na życzenie może podjechać pod sam dom. Przedstawiciele serwisu otwierają szampana Cristal, sypią się kwiaty na nowej drodze życia …Bentleyem.

 

Bentley Continental Supersports Convertible

Rok produkcji: 2011 ( wersja na rok 2012); Silnik: 6.0 W12; Moc: 630 KM; V max : 325 km/h; Moment obrotowy: 800 Nm; 0-100: 4.1 s. ; Masa: 2.5 tony